środa, 11 grudnia 2013

Qube - jest nadzieja dla polskiej muzyki rockowej...

Zacznijmy może od cytatu: "Denerwować się, to znaczy mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych" - Ernest Hemingway.

"Rozejrzałam się" trochę po portalach muzycznych i natrafiłam na świeżą krew ;)
Myślę, że warto zwrócić uwagę na ten zespół, bo potencjał jest wyraźnie dostrzegalny, a nawet bardziej słyszalny ;)
Zespół Qube pochodzi z Lublina, a muzykę którą tworzą określają mianem nowoczesny rock progresywny.
Zdjęcie z oficjalnej strony zespołu
Zespół zaczął formować swoje szeregi w 2005 roku.
Skład zespołu:
Paweł "Gajos" Gajewski - perlusja
Tomasz Otto - gitara rytmiczna
Kamil Wiśniewski - gitara prowadząca
Piotr "Toper" Torbicz - gitara basowa
Daniel "Perła" Gielza - wokal





Przez pierwszy rok działalności chłopaki postanowili skupić się na pracy kompozycyjnej. Tym sposobem w sierpniu 2006 roku zespołowi Qube udało się wejść do "ZED STUDIA" w Olkuszu k/Krakowa. Efektem tej ciężkiej pracy była trwająca 45 minut płyta - "SHAPES".


Po wydaniu debiutanckiego krążka zespół zajął się koncertowaniem. Po drodze zbierając kilkadziesiąt nagród na różnych festiwalach i konkursach muzycznych.
W 2010 roku zespół podejmuje współpracę z wytwórnią "Electrum Production" czego efektem jest drugi krążek zatytułowany "Incubate".
Charakterystyczną cechą obydwu płyt są długości poszczególnych utworów. Średni czas trwania jednej piosenki to 8 minut.
Myślicie, że to zbyt nużące? Nic podobnego. Każdy utwór to oddzielna historia, zresztą jak wrzucicie w odtwarzacz twórczość zespołu to nie będziecie sobie zajmować głowy mierzeniem czasu. Zespół Qube grają naprawdę dobrą muzę, a to że nie są medialnymi gwiazdami to może i lepiej ... Mam tylko nadzieje, że już niedługo usłyszy o nich nie tylko garstka fanów rocka progresywnego.


Magazyn Gitarzysta recenzując płytę "Incubate" przyznał, że już dawno nie miał przyjemności słuchać tak dobrze nagranego i przemyślanego materiału.
Uwierzcie mi, że warto uderzyć do sklepu muzycznego i sięgnąć po tą płytę - sama zresztą ucieszyłabym się z takiego prezentu ;)


W maju 2013 roku chłopaki rozstali się z dotychczasowym wokalistą a jego miejsce zajął
Adam Konik.
Życzę chłopakom dalszych sukcesów muzycznych, a Was odsyłam na ich oficjalną stronę internetową Qube .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz