sobota, 2 listopada 2013

Wielka Czwórka Thrash Metalu - część II - Anthrax

Po wczorajszym błogim lenistwie czas zabrać się do pracy ;)
Zaraz po wpisie w blogu zabieram się za nagrywanie basu do nowego kawałka. Odciski na palcach są więc możecie się domyślać, że wolno nie będzie, chociaż z drugiej strony ... sami posłuchacie :) Tym kawałkiem pochwalę Wam się na pewno, ale to za jakiś czas ;)
Teraz skupmy się na drugiej już odsłonie górnej półki sceny thrash metalu, grupie Anthrax.
Początki zespołu to rok 1981, a tłumaczenie nazwy to po prostu wąglik.
Pierwszy album pod tytułem "Fistful of Metal" nie do końca określał brzmienie zespołu ale został dobrze przyjęty przez słuchaczy dlatego zespół rusza w pierwszą trasę koncertową razem z Metallicą i Raven.



Praktycznie co roku ukazywały się nowe albumy zespołu, które coraz bardziej podkreślały thrash metalowe brzmienie. Anthrax nie bał się też eksperymentów muzycznych czego dowodem jest kawałek "I'm The Man" gdzie możemy usłyszeć połączenie z metalu z rapem.


Nagrywanie płyty "Persistance Of Persistance" nie obyło się bez problemów. Zespół w czasie nagrywania przeżył pożar i trzęsienie ziemi. Mimo to płytę udało się wydać a promując ją chłopaki dołączyli do trasy koncertowej Iron Maiden.
Wczytując się w biografię Anthraxu jedno trzeba przyznać - zmiany personalne były tak częste i tak zawiłe że ciężko się połapać kto kiedy na czym grał ;) Ale może dzięki temu każda płyta zespołu brzmi trochę inaczej.
Tak czy inaczej trzeba przyznać że zespół nie bez powodu znalazł się w Wielkiej Czwórce Thrash Metalu. Posłuchajcie jak brzmi kawałek z wydanej w 2011 roku płyty "Worship Music"


Zespół Anthrax mogliśmy usłyszeć i zobaczyć na tegorocznym przystanku Woodstock.
A dla tych którzy nie byli tam osobiście, albo chcą przeżyć to raz jeszcze fragment występu:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz