W kuchni dzisiaj postawiliśmy na indyka i zaczyna już ładnie pachnieć, więc mam chwilkę czasu na dzisiejszy wpis.
Zrobimy sobie dzisiaj dość odległą podróż w czasie, bo cofamy się do 1968 roku. Jesteśmy w Wielkiej Brytanii, a dokładnie w Birmingham, gdzie grupa nastoletnich przyjaciół zakłada swój zespół.
Black Sabbath w ciągu pierwszych dziesięciu lat swej działalności staje się jednym z najbardziej znaczących oraz rozpoznawanych zespołów hardrockowych. Dzieje się tak między innymi przez charakterystyczny wokal Ozzy Osbourna, który niestety 1979 roku decyduje się na odejście z zespołu i rozpoczęcie kariery solowej.
Zdjęcie zespołu z roku 1974 |
Brzmienie zespołu było dość specyficzne nie tylko ze względu na mroczny wokal Ozzy'ego. Gitarzysta zespoły Tomy Iommi uległ wypadkowi w wyniku którego stracił opuszki palców prawej ręki. By móc grać dalej najpierw skonstruował plastikowe nakładki na palce, a gdy okazało się że to nie wystarczy postanowił zmniejszyć napięcie strun obniżając strój gitary.
Po odejściu Ozzy'ego zespół boryka się z licznymi problemami personalnymi, mimo tego nagrywa płyty i ciągle koncertuje.
Niestety w 2006 roku zespół oficjalnie zawiesza swą działalność.
Na szczęście dla wszystkich fanów tej grupy 11 listopada 2011 roku poinformowano o reaktywacji Black Sabbath w którego składzie znów usłyszeć możemy Ozzy Osbourne. Panowie wchodzą do studia nagrywają album pod tytułem "13" i ruszają w trasę koncertową po całym świecie.
UWAGA gratka dla polskich fanów Black Sabbath.
Zespół zagra 11 czerwca 2014 roku w łódzkiej Atlas Arenie.
Dla zaostrzenia apetytów mój ulubiony kawałek tej grupy "Paranoid", tak to właśni wygląda na żywo:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz