poniedziałek, 29 września 2014

Na dobry początek tygodnia

Kolejny poniedziałek czas zacząć :)
Mam za sobą weekend pełen niespodzianek i chyba cieszę się że dobiegł już końca. W sobotę zalała nas fala znajomych :P a w niedzielę z samego rana telefon z pracy czy nie mogłabym przyjść. Tym sposobem po krótkiej fazie snu znów byłam na nogach, a po pracy szybki prysznic jedzenie w biegu i na próbę z zespołem. Na szczęście znów okazało się, że gitara basowa ma na mnie zbawienny wpływ. Kilka godzin próby i wyrzuciłam z siebie frustrację z całego tygodnia ;)
Niezmiernie cieszy mnie również fakt, że rozmowy które rozpoczął pan KRONOS95 dobiegły już końca. Dziękuję wszystkim znajomym i przyjaciołom za wsparcie w tym temacie. Miło wiedzieć, że blog ma tylu wiernych czytelników, którzy cenią jego rzetelność i szczerość.
Po skrótowym opisie weekendu czas na dzisiejszą gwiazdę muzyczną, a będzie to zespół SONIC SYNDICATE.
Jeszcze niedawno czytałam gdzieś, że zespół przechodzi poważny kryzys, który skutkować może jego rozpadem. Na szczęście Szwedzi znaleźli w sobie siłę do dalszego działania czego efektem jest wydany 7 lipca krążek "Sonic Syndicate". Nazwanie płyty nazwą zespołu jednoznacznie wskazuje na odrodzenie grupy, która mam wrażenie ma jeszcze wiele do zaoferowania swoim fanom.
Posłuchajmy jak radzi sobie muzycznie ta szwedzka grupa. Na początek utwór "Before You Finally Break"
https://www.youtube.com/watch?v=WjTPG7q3AR8


Pewnie macie już dość mojej słabości do melodic death metalu, ale Sonic Syndicate to naprawdę dobry przedstawiciel tego gatunku :P
Poza tym sami musicie przyznać, że to wielka sztuka łączyć krzyk z melodyjnym wokalem, dodatkowo płynnie między nimi przechodząc.
Swoją nową płytą Sonic Syndicate przyciągną uwagę zarówno otwartych na metal znawców tematu jak również dopiero raczkujących fanów gatunku.
Kolejna muzyczna propozycja to trochę starszy utwór "Enclave"
https://www.youtube.com/watch?v=76zOrUwvDRI


Ten utwór został wypuszczony na światło dzienne w 2007 roku, co bez problemu można dostrzec po samej oprawie teledysku ;) To były tak zwane inne czasy :) :) :)
Początki istnienia zespołu sięgają 2002 roku kiedy to grupa występowała pod nazwą Fallen Angels. Początkowo młodzi muzycy w pełni wzorowali się na topowych wówczas kapelach Soilwork czy In Flames. Jednak bardzo szybko wypracowali swój własny muzyczny charakter co skutkowało wydaniem debiutanckiego albumu "Eden Fire". W 2008 roku zespół wyjechał we wspólną trasę koncertową z czołowym fińskim zespołem Nightwish, dzięki czemu zjednał sobie uznanie jeszcze większej rzeszy fanów.
Na zakończenie mam dla Was utwór "Burn This City", po którego odsłuchaniu miałam na plecach ciarki.
https://www.youtube.com/watch?v=_ha6Gvq72CU


Zastrzyk energetyczny poszedł w żyły więc czas szykować się do pracy. Niestety nie ma czasu na lenistwo, trzeba pracować ... Choć może dla odmiany czeka mnie dziś coś miłego :)
Trzymajcie się ciepło i uważajcie na siebie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz